Studia dzienne
Napisany przez szkolenia24h.pl dnia 2010-01-04 10:32:07. Aktualizowano 2024-04-21 22:48:46
O studenckim życiu marzy z pewnością każdy maturzysta. Wyrwanie się z kurateli rodziców, życie na własny rachunek, nowe miasto i znajomi, szersze perspektywy to tylko nieliczne z atrakcji, jakie czekają na świeżo upieczonych żaków. Nie każdy jednak ma szansę przeżycia studenckiego okresu ze wszystki
Użyte tagi:
Zobacz także:
O studenckim życiu marzy z pewnością każdy maturzysta. Wyrwanie się z kurateli rodziców, życie na własny rachunek, nowe miasto i znajomi, szersze perspektywy to tylko nieliczne z atrakcji, jakie czekają na świeżo upieczonych żaków. Nie każdy jednak ma szansę przeżycia studenckiego okresu ze wszystkimi jego aspektami. To przywilej dla tych, którzy zdecydują się na studia dzienne.
Studenci mogą wybierać spośród studiów prywatnych, z którymi związane są nierozerwalnie opłaty oraz publicznych, które z założenia są bezpłatne. Najtrudniej dostać się na uczelnie państwowe, które każdego roku przeżywają największe oblężenie.
PRESTIŻ UCZELNI
Za państwowymi uczelniami i nauce w dziennym trybie bez wątpienia stoi prestiż, o czym decyduje rozbudowany materiał nauczania, zwiększona ilość ćwiczeń oraz wykładów pozwalających ugruntować materiał, jak i wykwalifikowana kadra. Dziś nadal tak jest, choć w mniejszym stopniu, gdyż decydującą funkcję w przyjmowaniu do pracy zaczyna odgrywać nie sama tylko wiedza i dyplom ukończenia państwowej uczelni wyższej, ale przede wszystkim doświadczenie lub jego brak. Zgodnie ze zmianami, które planowane były na przełom 2010/2011 roku zwiększyć miała się autonomia uczelni. W związku z tym mogą one samodzielnie kształtować program studiów. Jak zapewnia Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego każda uczelnia posiadająca uprawnienia habilitacyjne będzie mogła kształtować własne, indywidualne kierunki nauczania. Można domniemywać tym samym, że ten krok umożliwi uczelniom wypromowanie siebie tak, by zyskały na atrakcyjności.
ŻYCIE STUDENCKIE
Studia dzienne są z pewnością alternatywą dla tych osób, które chciałyby bez reszty poświęcić się życiu studenckiemu i uważają, że na każdy etap w życiu trzeba znaleźć czas. To także dobre rozwiązanie dla tych, którzy myślą, by w przyszłości poświęcić się zgłębianiu pasji, być może zostać na uczelni, ukierunkować swoją zawodową drogę w stronę uzyskania statusu pracownika naukowego i oddać się pracy badacza. Nauka w trybie dziennym wymaga całkowitego poświęcenia się jej. Zajęcia odbywają się w ciągu dnia. Rozpoczynają się najczęściej o godzinie 8.00 i nierzadko kończą wieczorem. Z reguły pomiędzy zajęciami studenci mają wiele okienek, które uniemożliwiają drugie np. zarobkowe zajęcie, które sfinansowałoby naukę. Z reguły bowiem obowiązująca stawka studencka to maksimum 6-7 zł/h. Studenci studiujący dziennie mogą podjąć się pracy, która raczej jako wpis do cv na niewiele się zda, jednak stanowi co miesiąc podreperowanie budżetu. Najczęściej można więc spotkać studentów, w godzinach wolnych od nauki, roznoszących ulotki, pracujących wieczorami za barem w pubach lub trudniących się nocnymi bądź weekendowymi pracami inwentaryzacyjnymi. Jeśli więc sytuacja materialna aż tak nie zmusza żaka do podjęcia pracy zarobkowej, w pewnych sytuacjach taka praca się zwyczajnie nie kalkuluje. Luki pomiędzy zajęciami można więc wykorzystać owocniej np. częściej odwiedzając bibliotekę lub czytelnię , oddać się działalności w różnych studenckich organizacjach, które mogą zaprocentować później, podczas poszukiwania stałego zatrudnienia. Nie każdy bowiem ma tyle szczęścia, że może ustawić sobie plan zajęć zgodny z własnym widzimisię. Czasem, mimo możliwości, zwyczajnie nie udaje się tego zrobić. Na utrzymanie się studenta w obcym mieście najczęściej łożą rodzice. W związku z tym można potraktować ten okres jako swoiste przedłużenie beztroskiej młodości.
(BEZ)PŁATNE STUDIA DZIENNE
Chociaż z założenia na studiach w trybie dziennym pobiera się nauki bezpłatnie, tylko ci studenci, którzy zamieszkują w rodzinnym domu, w okolicy uniwersytetów czy innych wyższych uczelni, w których się uczą, nie odczują tak bardzo opłat, jakie ponosi bardzo wielu dojeżdżających żaków. Podstawowym wydatkiem jest opłata za wynajem mieszkania, pokoju bądź akademika. Trzeba także dysponować finansami, by się utrzymać: zapłacić rachunki, kupić bilet na dojazd na uczelnię, zaopatrzyć się w jedzenie, niezbędne pomoce naukowe itd. Dodatkowo normą na uczelniach wyższych są opłaty związane z powtarzaniem przedmiotu i składaniem egzaminu warunkowego czy koniecznością powtórzenia roku. Niektóre ze szkół pobierają także opłaty za wyrobienie karty bibliotecznej oraz wymagają corocznego przedłużania jej ważności, co jest dla studenta związane z dodatkowymi kosztami.
W związku z nowelizacją ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym na przełomie roku akademickiego 2010/2011 przewiduje się rozpoczęcie świadczenia katalogu bezpłatnych usług dla wszystkich studentów, w tym dla tych, którzy kształcą się na uczelniach niepublicznych. Jak informuje Gazeta Prawna darmowe byłyby m.in. egzaminy poprawkowe i komisyjne, egzamin dyplomowy, złożenie, obrona pracy dyplomowej oraz wydanie suplementu do dyplomu.
PUNKTY ECTS
Do tej pory co ambitniejsi studenci mogli kształcić się jednocześnie na kilku kierunkach bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat. Jak donosi Gazeta Prawna, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce, by każdy student uczelni państwowej otrzymywał pulę punktów ECTS (Europejski System Transferu Punktów), które zapewnią możliwość bezpłatnego studiowania na jednym wybranym przez żaka kierunku. Zgodnie z tą propozycją, każda osoba ucząca się na studiach dziennych pięcioletnich nie będzie mogła przekroczyć 300 punktów ETCS (każdy rok studiów równoważny jest 60 punktom). Pozostała rezerwa ma służyć żakom niezdecydowanym, którzy postanowią zmienić kierunek nauki lub takim, którzy nie poradzą sobie na wybranej uczelni. W związku z tym ten, kto będzie chciał podjąć naukę na dwu bądź kilku kierunkach, będzie musiał za nie zapłacić. To rozwiązanie ma na celu utrudnić dostęp do nauki osobom, które osiągają słabe wyniki. Zwolnieni z opłat za studiowanie drugiego kierunku mogą zostać ci, którzy znajdą się w grupie 10% najlepszych studentów na roku.
WIEDZA JEST W CENIE
Aby być sprawiedliwym, trzeba przyznać, że uczelnie każdego roku rozdzielają stypendia naukowe dla najlepszych studentów oraz stypendia socjalne dla osób, które mają kiepską sytuację materialną. Do niedawna w ten sposób uprzywilejowani byli tylko studenci stacjonarni. Po nowelizacji ustawy zastrzyk finansowy w postaci stypendiów przysługuje także studiującym zaocznie. To bardzo wyrównuje szanse studentów. Z reguły nie rozwiązuje to problemu finansowego, z jakim boryka się wielu żaków, jednakże jest to udogodnienie. Pozwala także na dalszy rozwój. Wiadomością, która powinna ucieszyć wielu studentów jest to, że MNiSW chce także zwiększyć środki na pomoc studentom uboższym. Do tej pory – jak donosi Gazeta Prawna – na pomoc materialną państwo przeznaczało ok. 1,5 mld zł, z czego połowa przeznaczana była na stypendia dla uzdolnionych. W roku akademickim 2010/2011 te proporcje mają ulec zmianie. Zgodnie z propozycją MNiSW, na świadczenia socjalne planuje się przeznaczyć 75% otrzymywanej kwoty, co da mniej zamożnym studentom wsparcie finansowe w wysokości 438,75 zł, a nie jak dotąd – 351 zł. W związku z tym podniesiony zostanie także dolny próg dochodowy związany z uzyskaniem stypendium socjalnego.
Czasem na studiach można nieźle zarobić. Nawet 2,5 tys. zł na swoje wydatki może otrzymać student z Krakowa. Coraz częściej stypendia dla najzdolniejszych fundowane są przez firmy, które chciałyby widzieć w swoich szeregach wybitnych młodych ludzi. W ten sposób rozpieszcza się jedynie tych żaków, którzy wybrali kształcenie się na kierunkach ścisłych. Dodatkowo można otrzymać także tzw. stypendia motywacyjne z ministerstwa. MNiSW wprowadziło je na takich kierunkach jak m.in.: automatyka i robotyka, ochrona środowiska, budownictwo czy matematyka. To bardzo dobre posunięcie zwłaszcza, że brakuje inżynierów, które z pewnością może zachęcić osoby, które jeszcze nie wiedzą, czym chciałyby zająć się w życiu, do specjalizowania się w kierunkach technicznych i ścisłych. Stypendium motywacyjne z ministerstwa na tle stypendium naukowego w wysokości ok. 200 zł, jakie oferuje np. Politechnika Poznańska, brzmi więc bardzo zachęcająco.
PRYWATNE STUDIA
Maturzyści, którym nie udało się uzbierać odpowiedniej liczby punktów, by móc studiować na wybranym przez siebie kierunku, na wymarzonym uniwersytecie, mogą spróbować swoich sił na płatnej uczelni. Studia dzienne prywatne jednak wiążą się z kosztami za samą naukę. Jakiego rozmiaru są to opłaty, zależy już od konkretnej uczelni. W związku z koniecznością uiszczania opłat za kolejne semestry nauki, uczelnie prywatne często bywają traktowane po macoszemu. Powszechnie sądzi się, że wystarczy płacić, by otrzymać tytuł i dyplom ukończenia uczelni wyższej. Pracodawcy często różnicują pod tym względem kandydatów. Mając do wyboru osobę z wykształceniem zdobytym na państwowej bezpłatnej uczelni oraz osobę ze szkoły prywatnej, z reguły stawiają na tę pierwszą.
Ponadto uczelnie prywatne nie trudnią się projektami naukowymi, pozostając li i tylko przy otwieraniu nowych kierunków i przyjmowaniu studentów.
- Większość niepublicznych szkół wyższych zajmuje się wyłącznie dydaktyką. Działalność naukowa schodzi na drugi plan – informuje Magdalena Maciejewska z Departamentu Instrumentów Polityki Naukowej MNiSW.
Można więc zaryzykować stwierdzenie, że płatne studia niejako „produkują” magistrów, nie dbając o szerszy rozwój intelektualny.
Podjęcie studiów dziennych czy to płatnych czy bezpłatnych nie zwalnia żaka od obowiązku nauki. Dla wielu przyszłych studentów bardzo ważne są tradycje rodzinne i nimi kierują się podczas podjęcia kluczowej dla przyszłości decyzji. Mimo iż coraz częściej granice pomiędzy płatnymi, a bezpłatnymi studiami dziennymi zacierają się i nie rzutują już tak bardzo na przyszłe życie zawodowe, nadal za państwowymi studiami dziennymi stoi prestiż zbudowany ciężką pracą studiujących. Natomiast płatnej nauce, często niesłusznie, umniejsza się w myśl zasady „nasz klient nasz pan”. Nie jest to do końca sprawiedliwe, gdyż wiedza to jedno, a drugie to doświadczenie, predyspozycje i talent.
PF
Społecznościowe
Artykuły
Kategorie TagiKategorie szkoleń
Typy szkoleń:
Ośrodki szkoleniowe
Dołącz do nas
Studia dzienne - Szkolenia, kursy, ciekawe artykuły na temat szkoleń. Informacje binzesowe oraz na temat podnoszenia swojej wiedzy.
© 2010 - 2024 Aplit.pl Wszelkie prawa zastrzeżone.