Ta witryna wykorzystuje pliki cookies by zarządzać sesją użytkownika. Cookies używane są także do monitorowania statystyk strony, oraz zarządzania reklamami.
W kazdej chwili możesz wyłączyć cookies. Wyłączenie ciasteczek może spowodować nieprawidłowe działanie witryny. Więcej w naszej polityce prywatności.

Dodaj szkolenie - zarejestruj się | Odzyskaj hasło

Oferta tygodnia:

Do końca:2024-04-21

Było:1480zł

Jest:1380zł

Pierwszy krok w poszukiwaniu pracy – pomoc uczelni macierzystych

Napisany przez szkolenia24h.pl dnia 2008-04-16 12:23:16. Aktualizowano 2024-04-19 04:39:56

Zdecydowana większość studentów rozpoczynających naukę na wyższych uczelniach nie ma tak naprawdę pomysłu na własną karierę zawodową.

Co może myć przyczyną takiego stanu rzeczy? Do końca niewiadomo, jednak winą w pewnym stopniu obarcza się komercjalizację, która dotknęła także społeczeństwo uniwersyteckie.

Na przełomie 2000 – 2002 roku profesor Zbyszko Melosik podjął już próbę ustosunkowania się do społecznych przemian zachodzących w funkcjach i roli współczesnych uniwersytetów. Przywołał on wówczas obraz uniwersytetów z przeszłości, gdzie wyższe uczelnie oskarżano o separatyzm, a społeczność uniwersytecką postrzegano jako wytwarzającą bariery. Wówczas do krainy ekspertów i myślicieli miały dostęp przede wszystkim elity, reszta społeczeństwa mogła tylko marzyć o wstąpieniu w progi wiedzy. Dziś sytuacja zupełnie się odwróciła, a świat uniwersytecki postrzegany dawniej jako instytucję społeczną przekształcił się w instytucję ekonomiczną. W związku z czym powstało wiele prywatnych wyższych uczelni, o wątpliwej renomie i obniżonych standardach nauczania, a co za tym idzie produkujących wątpliwej jakości dyplomy zalewające rynek pracy. Świat uniwersytecki a także państwo nie znaleźli wspólnie złotego środka w tej sprawie, a w związku z czym komercjalizacja posunęła się stanowczo za daleko.

Sytuacja już teraz jest wysoce niepokojąca, ponieważ wiele osób decyduje się na naukę właśnie na prywatnych uczelniach nie mając tak naprawdę dostatecznej do tego wiedzy. Chęć „kupienia dyplomu” jest tak ogromna, że przewyższa zdrowy rozsądek, a w związku z tym na rynku pracy pojawiają się osoby, które zupełnie nie są przygotowane do „wyuczonego zawodu”, a jednocześnie ich roszczeniowość jest tak duża (w końcu posiadają wyższe wykształcenie), że nie pozwala im to podjąć mniej prestiżowej pracy, łatwiej dostępnej. Takie osoby wciąż poszukują dla siebie ambitnego zajęcia, wręcz wykazują pretensjonalny stosunek do państwa obwiniając je za brak tworzenia dobrych stanowisk pracy. Jednostki te nie widzą w takiej sytuacji oczywiście swojej winy i nie mają ochoty podnosić swoich kwalifikacji poprzez szkolenia, czy podjęcie dodatkowych studiów podyplomowych. Uważają, że skoro już ukończyli studia wyższe to praca ma dla nich być. Sytuacja taka przyczyniła się do tego, iż absolwenci państwowych jednostek wyższych zmuszeni poniekąd zostali do ciągłego podnoszenia swoich kwalifikacji. Już teraz nie wystarczy dodatkowy dyplom z dodatkowym fakultetem, liczą się kursy zagraniczne, certyfikaty oraz znajomość języków obcych (sprawdź najnowsze kursy językowe w http://www.kursy24h.pl/oferty/kat_jezykowe). I takich też ludzi potrzebują dobre firmy w kraju, poprzeczka stale idzie w górę. A sytuacja nadal wymyka się z pod kontroli dochodząc do absurdu, gdzie osoba z dyplomem rozpoczyna swoją ścieżkę kariery zawodowej od sprzątania w supermarkecie lub w McDonaldzie, po to, aby w przyszłości wspiąć się po drabinie aż do stanowiska kierowniczego. A co w takim razie z ludźmi, którzy skończyli edukację na poziomie zawodowym lub średnim? Jakie stanowiska zostają dla nich? I czy w końcu można dziwić się temu, że opuszczają nasz kraj, po to, aby sprzątaniem i innymi potrzebnymi usługami zarobić na swoje życie? Nie można dziwić się takiej sytuacji, a raczej należy działać już teraz, aby granice absurdu zupełnie nie zostały przekroczone.

Prestiżowe wyższe uczelnie próbują ratować sytuacje organizując na przykład uniwersyteckie spotkania z rynkiem pracy. Studenci i absolwenci mają wówczas okazję na bezpośredni kontakt z przedstawicielami firm, działów HR i agencji rynku pracy, a zapoznają się z nimi po to, aby świadomie dokonać wyboru ścieżki kariery zawodowej lub ją rozwinąć zgodnie z własnymi możliwościami i trendami na rynku pracy. Uczestnicy dowiadują się, jakie są nowoczesne metody poszukiwania pracy, jak wykazać się mobilnością i kreatywnością w tym zakresie, co zrobić, aby zostać zauważonym przez dobre firmy. Powodzeniem cieszy się także temat dotyczący własnej prezentacji, czyli jak sobie radzić na rozmowie kwalifikacyjnej. Niektóre firmy w trakcie takich spotkań przedstawią także programy staży i praktyk specjalnie dla studentów i absolwentów danych uczelni. Kierują na szkolenia, które postrzegane są jako wyjątkowe na rynku pracy i motywują do dalszej nauki. Monitorują te najlepsze i wybitne jednostki już w trakcie trwania studiów, po to, by zawczasu dobrze je ukierunkować i pozyskać dla własnej organizacji.

Czy takie podejście władz wyższych uczelni przyniesie oczekiwane rezultaty? Tego nie wiadomo, ale trzeba zdecydowanie iść w kierunku wspomagania zdolnych ludzi i pomaganiu im w znalezieniu dobrej pracy w Polsce, aby nie musieli swoich umiejętności sprzedawać za granicami naszego kraju.

M-S-M

Społecznościowe

Uważasz, że artykuł jest ciekawy? Daj go poznać innym!

Kategorie szkoleń

Typy szkoleń: Zapisz się na newsletter. Napisz jakiego szkolenia szukasz - Rynek szkoleń

Współpraca

AVENHANSEN Szkolenia AVENHANSEN
 Akademia MDDP

Dołącz do nas



Pierwszy krok w poszukiwaniu pracy – pomoc uczelni macierzystych - Szkolenia, kursy, ciekawe artykuły na temat szkoleń. Informacje binzesowe oraz na temat podnoszenia swojej wiedzy.

© 2010 - 2024 Aplit.pl Wszelkie prawa zastrzeżone.